Nie ulega wątpliwości, że rodzice pomagają rozwijać płynność mowy i słownictwo dziecka. Otóż podobnie rzecz się ma z czytaniem ze zrozumieniem. Istnieje wiele badań przeprowadzonych na dzieciach 7- i 8 letnich, które wykazały, że zwyczaj domowej lektury stanowi istotny prognostyk późniejszych umiejętności w czytaniu. Osoby biegle czytające to takie, którym częściej czytano w domu, gdy były dziećmi.

Krótko mówiąc trzeba zachęcić dziecko do aktywnego słuchania, co jest wstępem do aktywnego czytania. Należy przede wszystkim zatrzymać uwagę dziecka i zachęcić je do lektury. Chodzi o to, by sprawić, aby słowa i pojęcia nabrały znaczenia. Szukajmy więc sposobów na połączenie tego, co dzieje się na kartach książki, z tym co znane lub znaczące dla dziecka. Nie da się wyznaczyć jednego sposobu czy też wzoru, by nauczyć dziecko czytania ze zrozumieniem. Należy się skupić na przekazaniu mu sposobu myślenia, który po przyswojeniu pomoże stać się niezależnym czytelnikiem.

Wskazówki, które mogą prowadzić do stawania się wprawnym czytelnikiem

  1. Ustalenie celu czytania.
  2. Omówienie ilustracji na okładce.
  3. Przejrzenie stron.
  4. Wyznaczenie podstawowych kwestii dotyczących opowieści: kto, gdzie, kiedy, dlaczego?
  5. Zestawienie czytanej historii i przedstawionych wydarzeń do wiedzy i zainteresowań dziecka.
  6. Omówienie tego, co może się zdarzyć ( przeczytajcie fragment, zatrzymajcie się i porozmawiajcie, zachęćcie dziecko, by przewidziało, co się stanie).
  7. Analiza głównych wątków.
  8. Formułowanie pytań w trakcie czytania.
  9. Wyciąganie wniosków.
  10. Omawianie trudnych lub niezrozumiałych pojęć.
  11. Korzystanie z wizualizacji.
  12. Przypominanie biegu wydarzeń.

Oznaki trudności w rozumieniu czytanego tekstu

Niewątpliwie jedną z korzyści wynikającą ze wspólnego czytania jest możliwość oceny stopnia rozumienia czytanego tekstu. Oto lista oznak, które mogą świadczyć o tym, że dziecko przejawia trudności w rozumieniu czytanego tekstu.

  1. Dziecko nie przyswaja zbyt wielu informacji podczas czytania.
  2. Ma kłopot z opowiedzeniem o czym była książka.
  3. Nie lubi czytać.
  4. Poświęca tyle samo czasu na fragmenty trudne i łatwe.
  5. Nie czyta książek do końca.
  6. Ma trudności z odniesieniem informacji z tekstu do rzeczy, które zna.
  7. Nie potrafi wnioskować na podstawie tekstu, jego interpretacje są zbyt dosłowne.
  8. Ma kłopot z przekazaniem głównej myśli i streszczeniem tego co przeczytało.
  9. Nie odróżnia rzeczy ważnych od mniej ważnych.
  10. Nie potrafi prognozować.
  11. Twierdzi, że czytanie jest nudne lub meczące.
  12. Unika czytania.

Jeśli któryś z punktów opisuje Państwa dziecko, powinniście sprawdzić, czy Wasze przypuszczenia są słuszne. W swojej pracy poradnianej spotykam wielu rodziców, którzy martwią się, że ich pociechy nie chcą czytać bądź tego nie lubią. Porozmawiajcie z nauczycielami, przedstawcie swoje obawy. Ważne jest, aby rozpoznać nie tylko występowanie trudności w czytaniu, ale poznać naturę tych trudności. Przeważnie, gdy dziecko doświadcza tego typu problemów, odzwierciedlają one trudności w dokładnym i płynnym dekodowaniu wyrazów. Dziecko może mieć zatem trudności w dotarciu do samego słowa. Zdolność rozumienia zwykle dojrzewa, gdy dziecko posiada wszystkie wstępne umiejętności – dekoduje płynnie, charakteryzuje się odpowiednim zasobem słownictwa, wiedzą ogólną i potrafi stosować strategie. Jeśli któryś z tych obszarów przedstawia deficyt, ujawniają się trudności w rozumieniu. Drodzy Rodzice, wiedza daje siłę! Gdy zrozumiecie na czym polega natura czytania, będziecie mieć dość pewności siebie, aby pomóc dziecku.

Książka ilustrowana. Ćwiczenie dla wyobraźni.

W książkach ilustrowanych obraz gra taką samą rolę, a czasem nawet większą niż tekst. Rodzice często sądzą, że z obrazkami dziecko samo sobie poradzi, bo przecież widzi co tam jest narysowane. Nic bardziej mylnego. Dla dziecka każda książka jest wyzwaniem. Ważne, żeby była dostosowana do jego wieku i najlepiej, aby podczas czytania towarzyszył mu rodzic, jako przewodnik. Obcowanie od najmłodszych lat z książką ilustrowaną uczy postrzegania, wykształca estetyczną wrażliwość. Książki będą dla dziecka tym ważniejsze, im więcej uwagi poświęci im dorosły. Kontakt z ilustracjami może stać się zaczątkiem rozmowy, lepszego poznania siebie nawzajem czy rozwijającej zabawy. Warto sobie ilustracje opowiadać, szukać i znajdywać związki pomiędzy obrazem i tekstem. Pomagajmy dziecku rozpoznawać relacje między obiektami na obrazkach, odkrywać ciągi przyczynowo – skutkowe i wiązać je ze swoimi codziennymi przeżyciami. Można spróbować namówić dziecko, aby narysowało swoją własną wersję ilustracji albo przedstawiło graficznie inny fragment tekstu. Pamiętajmy o tym, że nic nie zbuduje wrażliwości dziecka lepiej i mocniej, niż czas spędzony wspólnie z rodzicem i książką.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *